Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: okolice Wrocławia ^^
Wiadomości: 154
|
Dot.: Lepsza fretka czy szynszyl do towarzystwa kotki? ^^
Ojjj ja bym bardzo chciała mieć drugiego kota, ale problem jest taki, że mój kot mieszka sobie od jesieni na ogródku, wybudowaliśmy mu taki fajny podest, postawiliśmy koszyk (taki specjalny) i moja kotka woli mieszkać na dworze, niż w domu, bo w domu jej się nudzi. Nio, ale oprócz kotki, mam także psa, który także mieszka na dworze. On ją akceptuje w 100% tak słodko buuuzi sobie dają Przecudny widok Akceptuje ją tylko dlatego, że ona w tym domu była pierwsza, a on do nas dołączył jako szczeniak. Jednakże mój piesio nie jest taki tolerancyjny w stosunku do innych zwierząt (niestety). Nawet zbyt agresywny, bo chciał kiedyś pogryźć suczkę mojego kolegi.
Nio tytuł może się wydawać śmieszny, ale moja kotka ma taki specyficzny charakter. Nie jest takim kotem, który "chadza swoimi ścieżkami". Owszem lubi mieszkać na dworze, ale w domu także przebywa. Przychodzi z rana na śniadanie Potem śpi sobie, potem przychodzi do mnie łasi się, tuli, głaszcze mnie po twarzy Taka fajniutka Rozpieszczona jest bo ja jej nigdy nie karce, nawet jak nabroi I do tego jest malutka, zapewne większa niż szynszyl i fretka, ale nie jest duża, a jest już dorosłym kotem. Z tym towarzystwem to chodziło mi o to, żeby szynszylowi, czy fretce nie było smutno. Ale nie mogłam dać tytuły "Lepsza kotka czy kotka do towarzystwa fretki"     (lub szynszyla). Teraz, gdy są wakacje to mogłabym się nowym zwierzakiem zajmować przez większość czasu, a jak pójdę do szkoły to będzie mu smutno Tak sobie myślę, że chyba byłaby lepsza fretka. skoro od czasu do czasu miałaby się pobawić troszkę z moją kicią. Co Wy o tym myślicie?
__________________
9.07.2007. START!
odchudzam się... Mż-WR nr 97 ^^
9.07.07.
waga: 66,5 kg
tłuszcz w %: 33,4 %
mięśnie: 22,7 kg
16.07.07.
waga: 65,8 kg
tłuszcze w %: 31,1 %
mięśnie: 23,3 kg
|