2007-07-12, 10:31
|
#25
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Wyjazd mojego misia na baardzo długo. cz. II
Czesc
Mam juz sukienkę na wesele kuzynki Bardzo mi się podoba: skromna, za kolana, na ramiaczkach, bezowa w brązowe kwiaty. Jedyną ekstrawagancją jest spory dekolt. Jeden problem z glowy. Teraz muszę zastanowic sie nad fryzurą. Juz nie mogę się doczekac tego wesela, a tu jeszcze ok 6 tygodni zostalo
rintintin - u mnie to samo z poszukiwaniem pracy, czyli kiepsko - roznoszę cv, niby przyjmują, ale raczej szans nie ma. Na razie za cel obralam sobie staz, ale tez muszę czekac i to przynajmniej do konca wakacji, bo wszystkie są teraz niestety pozajmowane.
Milego dnia
__________________
"Najlepsze są prezenty pożyteczne. Na przykład: ja jemu chusteczki do nosa, on mi futro" B. Bardot
|
|
|