Dot.: staż
Po pierwsze - kto jest Waszym przełożonym? Może się okazać, że ten skarbnik nie ma prawa wydawać Wam takich poleceń.
Po drugie - zanim pójdzie sie do sądu, najpierw rozmawia się z pracodawcą. Niekoniecznie musi on wziąc stronę starszego stażem pracownika, może się bowiem okazać, że to nie pierwszy taki jego numer i juz iluś stażystów się na niego skarżyło.
Po trzecie - stazyści najczęściej wykonuja podrzędne roboty typu wyjście do sklepu po jedzenie czy po papier do ksero, ale to nie znaczy, że jesteście tanią siłą roboczą i macie zalatwiac komuś jego prywatne sprawy.
|