|
Dot.: Dziwne kobiece gierki.
Jak już ktoś wcześniej wspominał - te "gierki" mogły być rozpaczliwą (ale i grzeczną) próbą dania Ci, autorze, do zrozumienia byś sobie odpuścił.
Najwidoczniej te subtelne sugestie docierały do Ciebie w sposób trochę oporny, przez co dziewczyna musiała zmieniać się z dnia na dzień o 180 stopni żebyś pojął w czym rzecz.
Nie ma czego przeżywać.
|