2014-08-12, 18:56
|
#692
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wisteria Lane
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Jak tu nie zwariować?-Nerwica, Zaburzenia lękowe,Fobia społeczna-Pogaduchy i Po
Cytat:
Napisane przez Little Mia
Cześć kochani
Troche mnie nie było. Miałam straszny napad. Już miałam męża pakować i wywalać z domu, ale jakoś mi się udało opanować. Trwało to prawie 2 dni, ale mąż był cierpliwy i bardzo wyrozumiały. Oby tylko kiedyś nie postanowił mi tego wytykać palcami.
---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------
Ja od 8 dni jestem na diecie. Ale takiej prawdziwej, zapisuję każdy posiłek i mniej więcej jego wagę. Czasem zdarzy mi się mała wpadka typu łyżeczka nutelli czy nadprogramowa mała przekąska, ale nie ma co wpadać w paranoje.
A od września będę ćwiczyć. Ale nie zakładam jeszcze co i ile czasu.
Dla zachęty kupiłam sobie 2 sukienki w których się zakochałam od pierwszego wejrzenia i zegarek. Będą mnie motywować w chwilach słabości. Oczywiście sukienki w rozmiarze, który chciałabym mieć za pół roku.
---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------
Przyznałam się jakiś czas temu mężowi. A niedawno mamie. Tego bardzo żałuję. Co powiedziała to możesz przeczytać stronę czy dwie wstecz.
|
Ja myślę po tym wszystkim co pisałaś Twojej rodzinie : Tobie, mężowi i córeczce najbardziej potrzebne jest opuszczenie aktualnego domu. Twoja rodzina (bez urazy) jest tak toksyczna, że was zupełnie niszczy.
Co do diety, mogę podrzucić Ci kilka fajnych niskokalorycznych, zdrowych przepisów
|
|
|