|
Dot.: Zaręczyny
Nie chodzi mi z zaręczynami o ta błyskotkę kórą jest pierścionek. Dla mnie oświadczyny same w sobie są tym że jestem kimś wiecej niż dziewczyną że chce mnie jako przyszłą żonę i matkę swoich dzieci. A ten pierscionek to symbol tego. Ale to ze nie bedzie to niespodzianką i że przekłada to przez swoje niedopatrzenie odebrałam jako jego trochę olewcze podejscie do tego i dlatego tak to zabolało.
|