[szklanka19]

Napisane przez marsi11

jak rzucisz na początek kilka kg śliwek to one puszczą wodę a końcowa konsystencja powideł powinna być gęsta, lepka
zatem trzeba troszkę czasu i cierpliwości zanim owoce rozpadną się,odparują, nabiorą koloru itp
nie chowam do lodówki
co do ogorków- to nie możesz postawić małosolnych?
ja wsadzam do glinianego garnka, warstwami:koper,ogórki,cz osnek,chrzan,liście wiśni (dzięki liściom z drzew owocowych ogorki nie wychodzą "kapciowate" ) zalewam wystudzoną posoloną wodą (łyżka na litr) i odstawiam na 2-3 dni

przeglądałam wczoraj książkę, znalazłam dwa przepisy bez octu na ogórki, wkleje wieczorem albo jutro

Rozumiem już, jeszcze raz Ci dziękuję! A co do tych małosolnych to nie wychodziły mi, ale nie dawałam wiśni, to pewnie przez to, bo takie rozmiękłe były. To jak będziesz mieć czas, nic się nie spieszy, super, że chciało Ci się sprawdzić

Napisane przez misiaeel

i taka o sytuacja, poznajecie?

O jak ładnie się bawią to chyba Kubulek zawarł najwięcej wątkowych znajomości

Wiecie co mnie zdumiewa? Jak widzę ile dziwnych nicków siedzi z nami od wielu, wielu miesięcy. Zero postów na wizażu, a co wchodzę to widzę niektóre nicki na pasku. Że też komuś się tak w życiu nudzi, że siedzi i podczytuje...