|
Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny-zniecierpliwione,desperat ki i wyluzowane
Kiedyś powiedziałabym, że to masakra pracować od 5 rano ale teraz kompletnie zmieniły mi się poglądy ja chodzę do pracy na 11-13 ale kończę mniej więcej 19-22 ;/
Zwłaszcza, że Tż chyba będzie pracował zawsze na 6 rano więc będziemy się praktycznie mijać...
|