[Tutli]

Napisane przez uwielbienie

Cześć wszystkim,

Od września zacznę pracę w dużej międzynarodowej korporacji farmaceutycznej w Warszawie (dział IT).
Wiem, że generalnie należy ubierać się zgodnie z obowiązującym dress code w takich firmach, czyli elegancko.
Czy ktoś z Was wie jak wygląda praca "od kuchni"? Nie chodzi mi o mój dział i obowiązki bo to znam, ale raczej o takie rzeczy bardziej przyziemne- ludzkie, jakieś zasady, zwyczaje.
Czy trzeba być ubranym ściśle elegancko, zawsze spódniczka/sukienka, buty na niewielkiej szpilce, stonowane kolory? Czy już botki/kozaki na zimę nie przejdą, spodnie i ciut mniej oficjalny wygląd? Nie mówię tutaj o ubraniu jakimś iście sportowym, jaskrawym itp., ale po prostu mniej sztywnym.

Co należy zrobić na początku pracy? Wypada przynieść jakąś kawę/wino itp na "przywitanie się" czy takie zwyczaje nie są praktykowane?

Proszę o jakiekolwiek informacje, porady, może ktoś z Was pracuje/pracował w korporacji i wie jak to jest?

Pozdrawiam

Działy IT zwykle są ostatnimi, które ubierają się elegancko
Dress code nie znaczy elegancko. Dress code może oznaczać "nie dres i nie pępek na wierzchu". U mnie w pracy (w sumie w trzeciej korpo i nigdzie nie spotkałam się z eleganckim dress codem) jest właśnie tego typu dress code i wszyscy ubierają się normalnie, zwyczajnie, bez białych kołnierzyków i szpileczek, więc najpierw dowiedz się, jaki - i czy w ogóle - obowiązuje dress code w tej firmie, bo sorry, ale Wizaż nie poinformuje Cię, jakie są zwyczaje u Twojego przyszłego pracodawcy Ponieważ nie jest to consulting czy inna działalność w której ciągle spotykasz się z klientem, wątpię, byś musiała paradować w szpileczkach i zawsze-spódniczkach, bo dress code jest konstruowany przeważnie pod typ firmy i działalność pracowników.
Zresztą, załóż coś bardziej eleganckiego pierwszego dnia i zorientuj się, jak ubierają się inni - podejrzewam, że to lepszy pomysł, niż nasze wróżenie z kuli na ten temat...

Nie, nie wypada przynosić czegokolwiek - poza otwartą głową -na powitanie, to dziwnie wygląda.

I nie, nie ma czegoś takiego jak "zasady w korporacji".
Każda firma jest inna, ba! każdy dział jest inny i wewnątrz działowo mogą się wytworzyć różne zasady, zwyczaje. Pójdziesz do pracy, to zobaczysz, jaki będzie Twój dział, czy zgrany, czy każdy sobie - to się przekłada na zwyczaje - obchodzenie urodzin, wspólne wypady etc.