2014-08-14, 13:24
|
#4266
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: dłubanie po ćwiartce ;) czyli robótkowy (pseudo)doping po raz 25
Moje z Łodzi to sobie leżą i nawet nie miałam czasu ich pomacać, szczerze mówiąc to nie wiem gdzie je ciepnęłam Miałam w planach robić porządki dzisiaj ale siostra chciała, żebyśmy dzisiaj do niej pojechali popilnować młodego a ona sobie trawę wykosi.
Trochę mi to kiepsko pasuje bo też chciałam ogarnąć ogródek, bo to jutro święto, w sobotę wesele, w niedzielę leczenie kaca a w poniedziałek znów do pracy
|
|
|