[jusiowa]

Napisane przez goplankowa

Dla nas w góry było mało, nie wypoczęłam :P o 6,7 wstawaliśmy, szliśmy w góry, schodziliśmy koło 17 obiad i po wyszykowaniu się na krupówki, a o 22 to już ja dętka brakowało takiego dnia na leniuchowanie i po prostu spacery nawet w dzień zaręczyn nie poświętowaliśmy bo kupiliśmy se tylko 100 i 200 wódki to zasnęliśmy od razu po wypiciu a w jeden dzień tż sam pił bo ja po 1 drinku padłam także no, za mało

ja od poniedziałku biorę się za naukę na poprawkę a po egzaminie praca magisterska

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------


Jusia, a mnie ominęło albo nie pamiętam.. Sama się zwolniłaś czy jak?

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

A podpisałam dziś umowę o pracę na okres próbny, ale i tak chcę coś nowego

wstawać o 6, 7 w urlop? Ło matko w łeb bym sobie strzeliła jakby zadzwonił budzik...

Sama się zwolniłam, opisywałam co nieco na fb