2014-08-15, 06:36
|
#1010
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Hej Laseczki 
Monini tesknilysmy, a jak! i fajnie, ze urlop udany, bedzie co wspominac 
Isia, niektorzy faceci to takoe ciemne masy....jak nie ma smykalki do podrywania, to zabiera sie za takie marne teksty...ja tez tego nie lubie. A Lidka wyobrazam sobie jak pieli ogrodek i wyrywa te kwiatki. Musze ja poznac osobiscie! Mam nadzieje, ze poznam wszystki wizazowe maluchy 
Santi Lolka jest sliczna i nie moge uwierzyc, ze juz taka duza
.A nie dawno jeczalas, ze chcesz juz rodzic 
Czarna, powtorze do Isi. Glowa do gory, piers do przodu, bez dolow i dolkow mi tu zadnych. No i masz tu doskonale przyklady Santi, Linka, Anteria, Kwicia - udaje sie, tylko czasem trzeba czasu.
I co ja tam.komu jeszcze mialam nie pamietam.
U nas bez wiekszych zmian. Agata chdzi za raczki, pptrafi wstac bez trzymanki, ale za chodzenie sie jakos nie zabiera. No coz, przyjdzie i jej czas 
W pracy....eh....najgorzej to jak nie masz po drodze z szefostwem...czasami mam wrazenie, ze Oni z ksiezyca spadli i nie maja pojecia o niczym...
Z mezem raz lepiej, raz gorzej. Wiadomo jak to z zwiazku.
A teraz ide pic kawke
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.
08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń
Edytowane przez Sophia_1
Czas edycji: 2014-08-15 o 06:39
|
|
|