Dot.: Dni paszteta przeganiamy i za ćwiczenia się zabieramy! cz. XVII
Cytat:
Napisane przez jeu
dla mnie taka ilość to za mało na uśpienie  po prostu gorsza noc mi się trafiła... ja to w ogóle mam słaby sen i byle co potrafi mnie wybudzić ze snu. choć jak jestem mega zmęczona to i alarm przeciwpożarowy mnie nie wybudzi. xD właśnie w Luksemburgu podczas jednej nocy o 4 (!!!) koleś z aka postanowił sobie coś ugotować  no i zapomniał o tym  to się dymu narobiło, alarm się włączył a ja nic... następnego dnia rano w szoku byłam, że coś się działo w ogóle  ale to też może dlatego, że mój mózg nie utożsamiał tego alarmu z niebezpieczeństwem, z reguły 1-2x w miesiącu się włączał i po pewnym czasie przestałam się przejmować, bo to był standard, że za dużo dymu... ale jakby był prawdziwy pożar to po mnie 
|
No to nieźle ja mam dni kiedy szybko zasypiam, a niekiedy męczę się strasznie i prawda jest z tym, że jak się człowiekowi chce spać to powinien iść od razu się położyć wtedy nie ma problemu. Ja często "przeczekuję" ten moment, a później ni .uja nie mogę zasnąć
__________________
'Bo ja jestem Proszę Pana, z tych, co im przysłowiowa cegła na głowę spadnie w drewnianym kościele. A nawet więcej. Ja jestem z takich, co się wypie*dolą i rozbiją łeb- zanim jeszcze do tego kościoła wejdą.' Moja dusza pachnie Tobą- Aleksandra Steć
|