[Eirene1987]

hejo

Princes będzie dobrze jedź wypoczywaj i dbaj o siebie

Napisane przez dusiolka

Kinqaa ale Ty cc miałas? To raczej ból po porodzie był chyba? W sumie po naturalnym i w trakcie i po boli;p

ale dla mnie przemawia to że po sn kładą ci dzieciątko na brzuchu, za chwilę go tulisz od razu możesz karmić a po cc możesz go w główkę pocałować i tyle. i musisz leżeć. nie wiem ile ale nie wydaje mi się aby od razu można było z dzieckiem leżeć. to jednak operacja.
po sn boli tyłek - jak chodziłam to lekko bolało a jak kucałam lubi siadałam to ooooj masakra. ale po 3-4 dniach już było ok. no a po cc wiadomo jak to tam jest. nie boli w trakcie ale po już tak że musisz leżeć
ja bym się chciała ustrzeć cc jednak. sn bolało jak diabli ale nic nie pamiętam z tego - teraz to już za późno na zamartwianie nie boję się bo wiem że boli okropnie ale czas szybko leci i w sumie potem nic się nie pamięta.

Napisane przez Katerina_00

Dla mnie właśnie to wypychanie było najgorsze, i naciecie.
Po 12h bóli myślałam, że już gorzej być nie może, a jednak.
Dobranoc

a dla mnie wypychanie było najprzyjemniejsza częścią jak mogłam przeć to aż się uśmiechałam tak było mi dobrze już. ulga niesamowita bólu nie czułam w ogóle wtedy

Napisane przez dusiolka

Kinqaa myślałam Że planowana to sorki mama mi juz opisywała ten ból i podobny przeszłam juz ;p

podobny ból do sn czy cc?
bo do sn chyba nie ma podobnego chyba że jak ktoś ci łamie parę kości naraz sorki za porównanie kiedyś gdzieś w necie czytałam że właśnie ból porodowy porównuje się do łamania wszystkich kości naraz

Napisane przez ma.ko

wydaje mi się, żę dziecko może CI uciskać na nerw. MOja teściowa mówi, żę jak była w ciązy to czasem jak jej nacisnął na nerw, to zatrzymywała się na środku drogi i kroku nie mogła zrobić. tez jej cała noga drętwiałą

ja tak mam. lekarz powiedział że nic z tym nie zrobimy teraz. dopiero po porodzie.także pozostaje przecierpieć i tyle. tylko że ja się wtedy ruszyć nie mogę w ogóle tak kłuje strasznie jakby mi ktoś szpilę w biodro wbijał.

Napisane przez bajlaga

Zuzanka90 dla siebie to nic nigdy nie znalazłam ciekawego w lumpku, jednak dla dzieci są naprawdę piękne ciuszki i materiały są przecudowne, czysta bawełna, miękkie... super

ja nie umiem szukać dla siebie ale ostatnio kupiłam zwiewną sukieneczkę biało czarną i dałam za nią... 3.70 normalnie tż w szoku był bo stwierdził że jest śliczna. fajnie podkreśla brzuszek tylko trochę krótka zastanawiam się czy na wesele pasuje. potem wstawię fotkę jak sobie zrobię

Napisane przez Katerina_00

Ja juz po polowkowym.
Dziecko narządy ma zdrowe, data porodu ciągle ta sama 2 stycznia.
Mierzyla kosc udowa, główkę, nerki, kręgosłup,sprawdzała gorna warge , dlugo oglądała serduszko, nic nie mówiła wiec nie wiem nic wiecej ile waży ani mierzy, jedynie ze idzie wzrostowo i rozwojowo idealnie.
i mnie intuicja zawiodła tym razem, bo czuje chłopaka a to dziewczynka.
Wprawdzie nie sprawdzala jakos mega dokładnie, ale dwa razy mówiła, ze chyba dziewuszka.
Pozostaje mi czekac 20tyg do porodu zeby sie ostatecznie przekonac,
Bo to mozliwe moje ostatnie usg.

super że dzieciątko zdrowe
ciekawe czy dziewuszka faktycznie