Dot.: Koledzy vs. Ja, partnerka
Jak dla mnie to kazdy normalny czlowiek w takiej sytuacji powinien doprowadzic sprawe do konca i pogodzic obie strony. Nieogarniete chlopaki? No to trzeba im powiedziec, co zrobic (inna rzecz, ze to "super" ludzie jak sami nie potrafia sie zachowac...). A alkohol sam w gardlo Ci sie nie wlewa i mozesz to kontrolowac. No chyba, ze juz tego nie komtrolujesz, ale wtedy to czas na leczenie sie wybrac. Ogolnie to czas sie zastanowic, z kim chcesz spedzic reszte zycia: z kumplami czy z dziewczyna i zachowuj sie tak, zeby nie ranic tej najwazniejszej (badz tych najwaNiejsYch) osob...
|