|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
|
Dot.: Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz
Cześć dziewczynki 
Wczoraj byłam tak padnięta, że zasnęłam od razu jak głowę na poduszce położyłam Mój mąż już spał i pies też - oboje chrapali, nie wiem który głośniej, muszę to normalnie nagrać, ubaw po pachy!
Cytat:
Napisane przez Mandragorrka
t
U mnie o dziwo też wszystko w normie, nawet hemoglobina. OStatnio miałam 12,7 a teraz 13,2. Nawet nie wiem od czego tak się polepszyło, bo raczej nie od mleczka w tubce
|
A może od mleczka w tubce? Bo tym zajadam się regularnie, a przyznam szczerze, że spodziewałam się teraz gorszych wyników, bo olałam dietę bogatą w żelazo na rzecz diety bogatej w cukry A to taki zonk Mleczko w tubce i ciasta poprawiają wyniki krwi 
Cytat:
Napisane przez Aliszcze
a ja lubię kanapkę z żółtym serem i dżemem, ale nie jadam często ze wzgledu na kalorie
|
Brawa dla męża Mój rzadko robi coś sam od siebie, a jak już robi, to coś moim zdaniem kompletnie nie potrzebne, typu remont jakiejś starej szopy na podwórku (wynajmowanym) albo ostatnio coś tam przy studni dłubał, albo kosi trawę co chwila...
Ja uwielbiam żółty ser z musztardą i pasztet z dżemem najlepiej truskawkowym 
[QUOTE=ania9106;47710741]Przepraszam że tak tylko o sobie rano rozmawiałam z lekarzem bo na ktg wyszły nie duze do 60% skurcze ale bardzo długie. Teraz zaczęły się też krzyzowe. Jak to się nie zmieni to porodowka. Mimo wszystko bo kroplowka nie działa a tylko jest gorzej.
Mdłości to też oznaka porodu
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[COLOR="Silver"]
---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------
---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------
Cytat:
Napisane przez ania9106
Przepraszam że tak tylko o sobie rano rozmawiałam z lekarzem bo na ktg wyszły nie duze do 60% skurcze ale bardzo długie. Teraz zaczęły się też krzyzowe. Jak to się nie zmieni to porodowka. Mimo wszystko bo kroplowka nie działa a tylko jest gorzej.
Mdłości to też oznaka porodu
.
|
poproś lekarza o inne leki, po co masz się tak biedna teraz męczyć U Ciebie już wyraźnie widać koniec Super! Trzymaj się tam! 
Cytat:
Napisane przez Denaris
No pewnie
Nigdy nie miałam do czynienia z noworodkami, a tym bardziej z takim małym (48 cm) i ogarniam wszystko bez problemu, nie miałam obaw, że go włamię. Wszystko przyszło instynktownie, więc nie martw się  Kąpać to się zdecydowanie nie lubi, płacz i lament bo dupka mokra, pępek już mu odpadł chociaż jeszcze trochę się babrze. W ogole to mały aniołek, po nocy jestem całkowicie wyspana, wstaję co 2,45 min, odciągam papu, zmiana pieluchy, 30 min zjedzone, mały ma odlot i śpimy oboje kolejne niecałe 3h. Nie jest tak źle, myślałam, ze sobie nie poradzę serio.
|
Super że już jesteście w domku i synek daje Ci w nocy odpocząć 
Ja ostatnio w lumpku widziałam duuużo ubranej w rozm50 i wyglądały jak nowe! Zaraz pomyślałam o Tobie. Ja mam kilka sztuk takich małych 
A z siusianiem, daszek na ptaszek, chyba Natalusia to już wrzuciła. Ubaw miałam jak to kiedyś oglądałam, ale może coś w tym jest 
Cytat:
Napisane przez Niestabilna
Proszę prześle foty
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
|
Piękny pokoik, zdolna jesteś, brawa 
Cytat:
Napisane przez Misstic
A w ogóle dziś zaczęłam 9 miesiąc  jak to poważnie brzmi 
|
Brawa za 9 miesiąc Matko że to tak szybko minęło 
Ja się dziś witam w 35tc 
Cytat:
Napisane przez aa2
jak o jedzeniu to my dzis na sniadanie sandwiche , na zobiad kluseczki i roladka
a eraz pijemy kawusie i zapychamy sie cisatem  biszkopt plus masa jogurtowa owoce i galaretka
|
Ja dzisiaj robiłam kluski śląskie z pieczonym schabem w sosie grzybowym Dawno nie robiłam klusek. Ogólnie z moim nie przywiązujemy specjalnej uwagi do obiadów świątecznych, ale że teraz jestem u dziadków i się nimi zajmuję to musiałam zrobić U nich w każdą niedzielę musi być rosół, kluski i do tego jakieś mięso
Cytat:
Napisane przez Misstic
[b]
Dziewczyny ja sie chyba nigdy nie spakuje do tego szpitala ani nie przyszykuje tych ubranek dla malej  no nie moge sie zebrac i chyba potrzebuje porzadnego kopa w 
|
Ja też nie spakowałam rzeczy dla małej jeszcze...
Nie mogę się jakoś przemóc...
Wczoraj na sr mieliśmy kąpiel noworodka, ubieranie maluchów i takie tam. Fajne zajęcia. Nie narzucała jakiś konkretnych kosmetyków, nie negowała emolientów czy zwykłych środków. A i trochę z pierwszej pomocy było... Po tych zajęciach jakoś tak się trochę uspokoiłam. Za tydzień ostatnie zajęcia, które chciałam sobie odpóścić, bo to akurat wypada w moje ur, ale będzie o połogu, karmieniu i 'diecie' matki karmiącej. Położna już nam mówiła, żeby nie przejmowac się najnowszymi publikacjami na temat takich diet, bo jak się to przeczyta, to wychodzi na to, że można jeśc sałatę i popijać wodą... niegazowaną oczywiście.
Ciekawa jestem tych zajęć więc pojadę 
Ale Wam naprodukowałam
|