|
Dot.: związek a przyjaźń.
Staram się szukać kompromisów. Tylko gdy jej coś zapropouje ona twierdzi że nie może, a gdy tylko ja mam coś zaplanowane odzywa się i co? Nie mogę się z nią spotkać, więc pojawiają się pretensje i obwinianie. Teraz nawet doszło do tego, że próbuje przeciągnąć naszą wspólną przyjaciółkę na swoją stronę, opowiadając jaka to ja jestem okropna, a jeszcze nie tak dawno mówiła mi co ona wyprawia...
|