2007-07-13, 15:28
|
#774
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 911
|
Dot.: Opowiedz swój sen :D
Cytat:
Napisane przez hecate
Od jakis 2 tygodni niemal noc w noc snia mi sie dzieci.
To jestem w ciazy i doskonale widze swoj brzuszek, to sie opiekuje kogos dzieckiem, to moja coreczka (ktorej nie mam) gdzies mi ginie i nie moge jej znalesc...
dzis snilo mi sie, ze urodzilam dziecko (nie wiem jakiej plci) i moj tz byl na mnie obrazony, a dziecko to ignorowal bo go nie chcial...
Ja chcialam zadzwonic do mamy, ze juz urodzilam ale nie moglam 
|
Chyba coś wisi w powietrzu, bo mi sie też ostatnio śnią podobne klimaty. Już w tej chwili nie pamiętam dokładnie, ale w każdym przewija się motyw dziecka.
Wczoraj śniło mi się, że to dziecko miałam, że sie nim opiekowałam itp. Ale to było z takiej perspektywy obserwatora, więc spoko.
Dzisiaj natomiast, śniło mi sie, że jestem w ciąży. I to było z takiej normalnej perspektywy, jak normalnie patrzę. Pamiętam, że siedziałam z moją ciocią na łóżku u mojej siostry i patrzyłam na mój ogromny już brzuch, odziany w zielony sweter (nie znoszę zielonego ) i byłam taka strasznie wkurzona. Nie mogłam wymyślić dla tego mojego dziecka imienia i nikt mi nie chciał pomóc. Poszłam więc do siebie do pokoju, położyłam się na łóżku i próbowałam sobie przypomnieć, jak się nazywa synek Natalii Kukulskiej (nie wiem, czemu akurat jej ).
Ten sen był tak mega realistyczny, że jeszcze po obudzeniu się czułam to napięcie i złość. I oczywiście, w ogóle się nie wyspałam .
|
|
|