Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-08-16, 10:25   #540
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Emi dostała dziś pierwszy raz marchewkę i nie chcę zapeszać, ale chyba nie będę miała w domu niejadka
Co prawda jeszcze nie za bardzo ogarniała co ma robić, ale mieliła ją w buźce z dużym entuzjazmem, a gdy skończyła się porcja, wyraziła dość gwałtownie swój protest


Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Dzisiaj z kolei mieliśmy godzinną histerię wieczorem, taki płacz jak do tej pory zdarzył się tylko właściwie podczas zakładania wenflonu w szpitalu
Współczuję, u nas też ostatnio się zdarzają dziwne napady histerii

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Jestes pewna ze jagody to dobry pomysł? Nasza wspolokatorka w szpitalu była 10miesieczna dziewczynka która dziadkowie wzięli na.spacer do lasu i nakarmili jagodami. 4 dni leżała napuchnieta z wysypana buzia.
Jagody są uznawane za bezpieczny owoc Może akurat dziecko jadło nieumyte i coś innego ją dopadło

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
My dziś mieliśmy tę sesję z Magdą, jestem bardzo ciekawa efektów...

Jutro będziemy pierwszy raz podawać owoc Mam nadzieję, że będzie smakować tak jak warzywka

Warszawianki, co powiecie na wspólny spacer? Miałybyście ochotę na i ?

Dobrej nocy
Jak patrzę za okno to mam podejrzenia, że znów jutro nici z sesji
Limonka, super zdjęcia

Jak smakował owoc? Jak w końcu przygotowałaś?

Ja jestem jak najbardziej za spotkaniem i widzę z kolejnych postów, że jesteśmy już zdeterminowane miejscem (park bródnowski) i dniem (weekend). Ja jestem w Warszawie do 26 września i na pewno już mam zajęty weekend 6-7 września. Pozostałe raczej wolne.

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
ależ mnie dawno u Was nie było
Widzę, że na tapecie rozszerzanie diety- czytam i zapamiętuję co mogę ale nie złośćcie się jak we wrześniu zacznę Was podpytywać co i jak

A i jeszcze pytanko do fotografujących- któraś z Was kupowała chyba stałkę canona 50, 1.8 (albo coś źle zapamiętałam)
Jak się sprawuje, warto?
Oj tęskniłyśmy

Co do diety, to dlatego zaczęłam spisywać na pierwszej stronie

Ja kupiłam stałkę. I jak na razie nie umiem do końca z niej skorzystać. Oczywiście uparcie korzystam z ustawień ręcznych a nie małpy i stąd ten problem z opanowaniem Zaletą ogromną jest to, że jest baaaaardzo jasny i bez problemy wychodzą zdjęcia w domu. Bez najmniejszego problemu można uzyskać małą głębię ostrości, co uwielbiam. Jedyne co to mam wrażenie, że zdjęcia lekko niebieskawe wychodzą w porównaniu do drugiego obiektywu, ale to mógł być fakt braku filtra Tak jak kiedyś myślałam, że stałka jest bez sensu, to teraz uważam, że do robienia zdjęć maluchowi idealna

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Tygrysku napisz mi kiedy podajesz tą kaszkę, ok? Nie chcę, żeby Natalka się nią zapchała i potem nic nie zjadła..
Virginia, moja dostaje 2x dziennie. Rano, w okolicach 9-10, z łyżeczki. Zjada wtedy pół sugerowanej porcji, więcej jej nie wchodzi. Ale to i tak postęp bo zaczynałyśmy od kilku łyżeczek. Wieczorem 17-18, dostaje z butli, też pół sugerowanej porcji, tylko na podwójnej ilości wody. Jednak zastanawiam się czy tego też nie zamienić na łyżeczkę.
Po posiłku porannym po 3 godzinach jest znów głodna. Wieczorny wypada często jako ostatni, więc kolejny dopiero koło 24-01.

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

No i dzięki za wypisywanie warzywek i innego jedzonka
Staram się wyłapywać wszystko
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora