2014-08-16, 12:31
|
#14
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 97
|
Dot.: Samotność
ja również nie mam wielu znajomych (2 koleżanki), nie lubię pić, nie palę, nie mam FB, dyskoteki dla mnie istnieją ale mimo to akceptuję siebie taką jaką jestem. Uważam, że Ty zamiast się zamartwiać powinnaś wziąć się w garść. Wiem, że może teraz to jest dla Ciebie ciężkie. Ale zobaczysz, że gdy ludzie będą widzieć, że jesteś pozytywnie nastawiona do świata i do samej siebie to będą chętniej z Tobą rozmawiać i nawiązywać kontakty... Uważam, że jeżeli my sami siebie nie potrafimy siebie zaakceptować i chodzimy struci to nie powinniśmy oczekiwać, że otoczenie będzie przychylnie do nas nastawione.    : cmok:
Gdy mam zły humor, lubię sobie mówić w myślach mówić pozytywne rzeczy o sobie nawet jeżeli się z nimi nie zgadzam . Taki filmik na YT widziałam odnośnie takiego powtarzania i udowodniono, że to pomaga Później podświadomie Twój mózg będzie wysyłał Ci sygnały, że jesteś fajna i to pierwszy krok do samoakceptacji.
I nigdy nie mów, że jesteś dziwna bo czytasz książki i lubisz muzea. To skoro ja też czytam ksiżżki to również jestem dziwna? Nie! Nie jestem dziwna tylko jestem sobą i mi z tym dobrze. 
Mam nadzieję, że nie zanudziłam tak obszerną wypowiedzią Jeżeli chcesz to napisz na priv
|
|
|