Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Kwietniowe 2015!:)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-08-16, 13:59   #911
lekkaatletka
Zadomowienie
 
Avatar lekkaatletka
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 161
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015!:)

Cytat:
Napisane przez Agnieszakk Pokaż wiadomość
Ja zrobilam kilka lat temu depilacje laserowa wiec mam luz : D



ja woskiem robię płytkie bikjni, resztę trymerem skracam.


Cytat:
Napisane przez czajelka Pokaż wiadomość
A jak u Was z depilacja okolic intymnych?ja odkąd dowiedzialam sie o ciąży zaprzestalam bo zawsze robilam woskiem.

a pamietam w drugiej ciazy jak depilowalam to dr co wizyte przepisywal mi czopki bo były jakies bakteriie i tak sobie pomyślałam, ze to może przez brak tych włosków ochronnych te bakterie sie przedostaja i na razie sie wstrzymuje z depilacja






Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
caly maciezynski tzn rok, ale 80%, a nie 100/60%

mi najbardziej wchodzi sucha bulka, nektarynki, arbuz, a tak to albo jak o czyms pomysle to musze to miec, albo jak o czyms pomysle to wymiotowac mi sie chce

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------




ja depilacje niestety przerwalam, bo boje sie popekanych naczynek(tzn w ciazy) nie wiem czy ciaza ma wplyw na pekanie naczynek, ale wole nie ryzykowac, bo wiaomo skora w ciazy wrazliwsza itp. gole sie po postu, nie wyobrazam sobie isc na wizyte do gina zarosnieta

Smarujecie sie czyms na rozstepy? Ja na szczescie po pierwszej ciazy nie mam, mam nadzieje, ze i tym razem mnie to nie spotka, ja na razie smaruje sie oliwka, a pozniej po I trym. zamierzam mustela sie smarowac

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------




ja depilacje niestety przerwalam, bo boje sie popekanych naczynek(tzn w ciazy) nie wiem czy ciaza ma wplyw na pekanie naczynek, ale wole nie ryzykowac, bo wiaomo skora w ciazy wrazliwsza itp. gole sie po postu, nie wyobrazam sobie isc na wizyte do gina zarosnieta

Smarujecie sie czyms na rozstepy? Ja na szczescie po pierwszej ciazy nie mam, mam nadzieje, ze i tym razem mnie to nie spotka, ja na razie smaruje sie oliwka, a pozniej po I trym. zamierzam mustela sie smarowac



martwilam sie o brak mdlosci to od dwoch dni ciagle mnie muli i WSZYSTKO mi smierdzi..


Cytat:
Napisane przez Jess922 Pokaż wiadomość
Strasznie się rozpisałyście, nie dam rady cytować, wybaczcie

Powiedzcie mi, ile kosztuje u was genetyczne??
Słyszałam, że jest to drogie i zastanawiam się, czy je w ogóle robić, chociaż Łukasz mój mówi, żeby nie ważne za jaką cenę robić. Za 3 tygodnie na wizycie się chyba umówię , jeżeli cena mnie nie powali.


Co do zakupów-- to jeszcze się wstrzymuję. Wózek zaoferowały się szwagierki dać(jedna ma w super stanie), ciuszki tak samo, poza tym moja siostra urodzi w grudniu, więc pewnie do marca mi coś odda
Łóżeczko to też chcę turystyczne, materac koleżanka chce nam dać(nowy nie używany i nie chce za niego pieniędzy, ale oczywiście jej wciśniemy)

Co do umiejscowienia maluszka to będzie problem- bo wprawdzie mamy 3 pokoje ale rozkład jest troszkę do bani, bo sypialnie mamy zrobioną z dużego pokoju i jest tam malutko miejsca a trzeci pokój mamy oddalony i tam dziecko samo by nie mogło spać, bo by go słychać nie było. I nie wiem jak to rozwiążemy.

Jakby co to mój Ł też jest budowlańcem
ja zajmuję się niemieckimi rozliczeniami mediów, więc chyba nie bardzo wam pomogę
Genetyczne u mojego gin.tyle co normalna wizyta chyba 80 zł
W Wwie 250 zł

Zakupów na razie nie planuję, coś dostane od siostry i brata


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
lekkaatletka jest offline Zgłoś do moderatora