|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. III
Kinqa: no własnie!
dlatego naprawdę musicie wyloozować bo może to się źle dla dzidzi skończyć a żadna z nas by tego nie chciała, wiadomo że niekiedy są sytuacje co stresu nie powstrzymasz ale trzeba się starać.
Ostatnio się mega na mame zdenerwowałam to mąż mi położył rekę na brzuchu i mówi żebym się nie denerwowała bo dzidziuś też się denerwuje, więc CHILL dziołszki 
kurde ale mam dzisiaj skurcze macicy chyba wrr, nic fajnego
__________________
wreszcie z nami
Synek 03.01.2015
|