2014-08-16, 18:37
|
#6
|
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: strefy erogenne mężczyzny
Częściowo jest tak jak napisała jedna dziewczyna kilka postów wyżej.
Zależy z kim mam do czynienia. Są takie dziewczyny, z którymi jakakolwiek forma bliskości działa pobudzająco, ALE gdybym miał wymieniać swoje strefy erogenne to serio, są skoncentrowane w pobliżu jednego miejsca (i zabawa ping-pongami, trzymając się terminologii , też na mnie nie działa). Po prostu faceci są w tej materii (i nie tylko tej) znacznie bardziej prości.
Jasne, jak mi dziewczę, które na mnie działa, przejedzie ręką po klatce piersiowej czy po rękach to to będzie bardzo miłe, pobudzające, może mnie nakręci, ale nie nazwałbym tego strefą stricte erogenną. To już bardziej podnieca mnie dotykanie dłoniami, palcami kobiecego ciała, kobiecych dłoni - to jest dla mnie lepszą strefą erogenną - przez palce do mózgu 
Także sorry, ale tak naprawdę wszystko kręci się wokół gałki zmiany biegów
Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2014-08-16 o 18:38
|
|
|