Współczuję, u nas też ostatnio się zdarzają dziwne napady histerii
Jagody są uznawane za bezpieczny owoc

Może akurat dziecko jadło nieumyte i coś innego ją dopadło
Jak patrzę za okno to mam podejrzenia, że znów jutro nici z sesji
Limonka, super zdjęcia
Jak smakował owoc? Jak w końcu przygotowałaś?
Ja jestem jak najbardziej za spotkaniem i widzę z kolejnych postów, że jesteśmy już zdeterminowane miejscem (park bródnowski) i dniem (weekend). Ja jestem w Warszawie do 26 września i na pewno już mam zajęty weekend 6-7 września. Pozostałe raczej wolne.
Oj tęskniłyśmy
Co do diety, to dlatego zaczęłam spisywać na pierwszej stronie
Ja kupiłam stałkę. I jak na razie nie umiem do końca z niej skorzystać. Oczywiście uparcie korzystam z ustawień ręcznych a nie małpy i stąd ten problem z opanowaniem

Zaletą ogromną jest to, że jest baaaaardzo jasny i bez problemy wychodzą zdjęcia w domu. Bez najmniejszego problemu można uzyskać małą głębię ostrości, co uwielbiam. Jedyne co to mam wrażenie, że zdjęcia lekko niebieskawe wychodzą w porównaniu do drugiego obiektywu, ale to mógł być fakt braku filtra

Tak jak kiedyś myślałam, że stałka jest bez sensu, to teraz uważam, że do robienia zdjęć maluchowi idealna
Virginia, moja dostaje 2x dziennie. Rano, w okolicach 9-10, z łyżeczki. Zjada wtedy pół sugerowanej porcji, więcej jej nie wchodzi. Ale to i tak postęp bo zaczynałyśmy od kilku łyżeczek. Wieczorem 17-18, dostaje z butli, też pół sugerowanej porcji, tylko na podwójnej ilości wody. Jednak zastanawiam się czy tego też nie zamienić na łyżeczkę.
Po posiłku porannym po 3 godzinach jest znów głodna. Wieczorny wypada często jako ostatni, więc kolejny dopiero koło 24-01.
---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------
No i dzięki za wypisywanie warzywek i innego jedzonka

Staram się wyłapywać wszystko
