2014-08-16, 21:27
|
#427
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: zadupie.
Wiadomości: 573
|
Dot.: Sierpniowy shred językowy
Cytat:
Napisane przez springsteen
Ja lubię książki w stylu "Hiszpański dla bystrzaków" (pewnie cała seria "dla bystrzaków" wygląda tak samo). Czarno-biała, wszystko w miarę dobrze rozplanowane, pogrubione gdzie trzeba, podkreślone, sporo tabelek i kilka obrazków na całą książkę. Gdyby się uprzeć, można by dodać trochę kolorów, ale czarno-biała też zdaje egzamin i przyjemnie mi się ją czyta.
To ten koszmarek "bezspacjowy":
http://www.idea.info.pl/oferta/czasowniki.htm
Widziałam dzisiaj ten zeszyt i w pierwszej chwili chciałam go nawet kupić (mnie się podoba xD), ale doszłam do wniosku, że średnio lubię A4 w twardej okładce. Wolę A4 w miękkiej albo półtwardej.  Jak już mam używać czegoś w twardej, to tylko w domu.
|
czuję się kuszona tym hiszpańskim potrzebuję zakupów
a tę bezspacjową pierwszy raz widzę
nieeee, ten zeszyt nie jest w twardej jest mięciutki i się wygina
zobaczcie, co dziś przypadkiem odkryłam! -> https://www.getnewsmart.com/ jeszcze nie mam pewności, jak to funkcjonuje , ale wygląda przyzwoicie
__________________
Przeszła kurs przygotowawczy do bycia piękną suką i
wyszła z niego z wyróżnieniem, dyplomem z różową bransoletką jako prezentem dla prymuski.
instagram|| blog
|
|
|