Dot.: Grono mamuś powiększamy, intensywnie się staramy - cz. IV
Witam sie kochane po dlugim czasie i od razu przepraszam za moja nieobecnosc. ale jak juz wiecie pewnie to mialam problemy zdrowotne meza na glowie... w malym skrocie: dostal sie do szpitala bo najpierw zemdlal w pracy potem przez prawie dwa dni coraz gorzej sie czul a na sam koniec zaczal tracic swiadomosc,.. zabrali go do szpitala zrobili badania na neurologii i z tych badan wszystko wyszlo ok. jak doszedl do siebie to go wypisali mi we wtorek 12 ze skierowaniami do kardiologa, cukrzyka, kregarza i psychologa wiec teraz jestesmy w szale badan i wizyt zeby okreslic co to bylo... ale juz sie dobrze czuje wiec to najwazniejsze...
Wtedy chcialam tez od was odejsc bo przes zajsciem jeszcze sie poklocilismy i nie chcialam wtedy dalej sie starac ale wszystko wrocilo do normy i wracamy do staran... choc umnie ten cykl poszedl w ☠☠☠☠u bo owu najprawdopodobniej mialam jak maz byl w szpitalu.
No a na hsg nie dostalam... powiedziala ze zrobi mi jeszcze jeden monitoring i kazala przyjechac pare dni przed owu... no i dzien przed zajsciem z mezem pojechalam ale kuzwa okazalo sie ze ma zepsute usg i bedzie dopiero czynne we wrzesniu... masakra jakas... ciagle pod gorke... z tego wszystkiego stwierdzilam ze zmieniam lekarza bo nie dosc ze ciagle jakies problemyz normalna wiyta u niej to jeszcze te terminy... stad moje pytanie do Annasar gdzie chodzisz i czy mozesz mi kogos polecic? bo jestem na etapie poszukiwan...
kochane bede tak na bierzaco i do tylu odpisywac a przynajmniej sie starac bo mam do nadrobienia prawie 30 stron...
Dziekuje wszystkim dziewczynkom ktore sie martwily o mnie kocham was normalnie
Melisko gratuluje super lekarki ktora umiala rozluznic atmosfere a najbardziej gratuluje mocnego serducha 
MalinOla witam sie i ja pozno bo pozno ale lepiej pozno niz wcale 
Amfora Ciebie tez witam 
Aneczka gratuluje synalka
|