Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czego to wina ?
Wątek: Czego to wina ?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-08-17, 12:50   #1
taki1818
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2

Czego to wina ?


Witam . Na początek przepraszam jeżeli piszę to w złym dziale . Pierwszy raz piszę na tego typu forum dlatego mama nadzieję że zrozumiecie .

Od dłuższego czasu zastanawiam się co jest ze mną nie tak dodam że jestem 18 letnim facetem . Czuję wielką pustkę a stala się ona jescze większa gdy straciłem kobiete z którą nie byłem 2 miesiące a przez dłuższy okres i którą bardzo kocham . Od roku może dwóch czuje kompletną pustkę . Nie potrafie wstać z łóżka najchętniej leżał bym caly dzien . Gdy wstanę kazda minuta leci mi jak godzina czekam tylko do wieczoru bo wtedy moge choc na chwilę zasnąć i zapomniec o wszystkim .Nic mnie nie cieszy . Każde słowo skierowane do mnie przez rodziców odbieram jako atak i krzyczę nie potrafie normalnie rozmawiać. Nie mam żadnych marzeń , planów kazdy dzien jest dla mnie taką wewnętrzną męką nie da sie tego opisać . Chcialbym zyc normalnie ale to jest silniejsze ode mnie . Dodam ze mam brak apetytu ostatnio schudlem 5 kg . Ranię tych których kocham i na któych bardzo mi zalezy tak żę nie chcą mnie juz znać . Czuje się strasznie winny . Miewam myśli samobójcze niestety czasem się zdarzają raz próbowałem jest mi z tego powodu bardzo zle bo wiem że jest to straszne . Zraniłem swoich zachowaniem kobietę którą bardzo kocham zawiodłem . Przy niej jakoś starałem sie zmienic ale nie potrafilem i mimo że strasznie ją kocham to chcialem to pokazywac az za bardzo . Nie wiem na pewno jescze wiele rzeczy tu nie opisałem ale nie jestem w stanie napisa ć wszystkiego . Dodam że mam jescze tez strasznie bujną wyobraznie moze dlatego jestem uważany za niedojrzałego . Widzę rzeczy dziwne usłyszę jakis dzwięk w nocy szczekanie psa co kolwiek . Uwazam że ktoś chce sie włamać . Wiem że nie da się wytrzymać z kimś takim jak ja . Ale w glebi zycie bym za nią ,za rodziców . Nie wiem czy może to miec związek z kontuzją pare lat temu . Wielką moją pasją miloscią był sport . Chcialem grać chcialem robic to co pokochałem niestety nie mogłem . Przepraszam że tak wszystko dziwnie napisałem . Chcialbym poprostu wiedzieć czy jestem złym człowiekiem i tego nie da sie zmienić czy mogę mieć jakies dolegliwosci nie wiem w psychice cokolwiek ? I czy da się to jakoś zmienić żeby poprostu móc cieszyć się życiem nie raniąc innych . Mam nadzieję że ktoś ze zrozumieniem to przeczyta i bedzie w stanie jakoś poradzić .
taki1818 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując