Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Do "nierozpakowanych"
Bardzooo trzymam za was oczywiscie kciuki i dam wam rade, aby sie za bardzo nie schizowac.. ja szczerze to dostawalam juz szalu z zazdrosci jak czytalam opisy porodow, opisy karmienia, pierwszych kupek, ogladalam zdjecia maluszkow.. Watek juz sie robi bardziej poprodowy, a reszta mamusiek jeszcze sie meczy i niecierpliwi w kolejce. Musicie cierpliwie czekac i radze sie nie schizowac tak jak ja..wstajac co 5 min do kibelka,zeby zobaczyc czopa lub wyszukiwajać innych objawów. Lada moment i wszytskie bedziecie mialy maluszki obok siebie.
A tak wogole to czekajac na cc, przez ponad godzine mialam regularne ale slabe skurcze co 8 min. Wiec chyba idealnie dobrali mi termin, jeszcze chwila i akcja sama by sie rozkrecila.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
|