[tuliiipanek]

Ogólnie dziewczyny mają raczej rację, choć ja nie byłabym taka pewna,że korzysta z ich usług. Skąd pewność,że nie przegląda tylko zdjęć?
Mam przyjaciela, znamy się kilka lat, kiedyś przypadkiem wyskoczyła mi na jego laptopie strona z usługami erotycznymi, byłam meeega zdziwiona bo chłopak ma dziewczynę, i jest naprawdę porządny, zapytałam, przyznał się,ze czasem przegląda zdjęcia, nigdy się z żadną nie umówił. Uwierzyłam bo dlaczego nie?

Można to traktować tak samo jak oglądanie gołych panienek w necie.
To tylko taka luźna opcja, bo nie znam chłopaka autorki.
Ale jest taka możliwość,ze przegląda tylko z ciekawości, żeby popatrzeć na gołe panienki, bo większa część mężczyzn porno przecież ogląda.

PS. Kolega "korzystał" z tego samego portalu.