Dot.: Facet korzysta ze stron z ogłoszeniami erotycznymi
No właśnie nigdy mi nie dawał powodów, ku temu, by mu nie ufac. Nigdy mnie nie zawiódł. Jednak on mieszka w innym mieście, do tego momentu miał moje pełne zaufanie. Jednak w obecnej sytuacji... Na dobrą sprawę, on może robic w tym miescie w którym pracuje dosłownie wszystko, ja tego w żaden spośób nie sprawdzę.
Nie rozumiem tego dlaczego się wypiera, że nie wchodził na te strony.
W historii było około 15 wyświetleń pod rząd tej strony. Jakieś 3 razy szukał kobiet w swojej miejscowości i było tak na oko 10-12 wyświetleń profili kobiet, które oglądał...
Jego argumentem było to, że jeśli chciałby coś ukryc to usunąłby to z historii przeglądania i nie dawałby mi swobodnie swojego telefonu itd. Powiedział, że gdyby chciał kogoś szukac to łatwiej byłoby gdyby to zrobił z laptopa, a nie z telefonu...
Edytowane przez paaulinkaa2
Czas edycji: 2014-08-17 o 18:00
|