[magda_mjt]

Napisane przez Maartikrk

Żeby Cię nie skłamać to moja waga ruszyła się po miesiącu (wiadomo na początku woda tid -3kg). Teraz z perspektywy czasu wiem, że najbardziej pomogło nie jedzenie na 4h przed snem. Nie wróciłam do poprzedniej wagi. Wiadomo, że już tak ostro nie trzymam diety i wróciły może te 2/3kg ale staram się kontrolować to co jem już nawet nie ze względu na wagę.. Odpowiada mi moja aktualna waga, po prostu staram się jeść zdrowo - stawiam na soki domowej roboty, koktajle, warzywka, owoce itd ale jak mnie najdzie ochota na coś słodkiego do kawy czy wypad na pizzę czy jakiś syty obiadek ze znajomymi to sobie nie odmawiam - wszystko w granicach zdrowego rozsądku .

Tylko ta waga stoi mi w miejscu zdecydowanie dłużej niż miesiąc czy 2....tak conajmniej od początku roku, jak nie dłużej . No nie wiem, wrócę najpewniej na pieczywo typu Wasa, bo mi to robiło sporą różnicę, ciemny/ zbożowy chleb żadnej różnicy nie daje .