[Deborah100]

Napisane przez paaulinkaa2

Nie chce żeby tak wyglądało moje życie. Jeśli tego mi nie wyjaśni, to myślami będę cały czas do tego wracac i będę się zastanawiała czy jak mi napisze ''dobranoc'' o godzinie 20, to czy naprawdę poszedł spac czy może w tej chwili mnie zdradza...
Wydaję mi się, że znam swojego faceta i zdrada z jego strony to ostatnia rzecz, której mogłabym się po nim spodziewac. Jednak może byc tak, że po prostu tak naprawdę ja wcale go nie znam, bo jest dobrym aktorem i świetnie się kamufluje i ma dwie twarze...
Rozmawiałam z nim wielokrotnie, wszystkiego się wypiera, twierdzi, że on nie odwiedzał tych stron. Wspomniał coś, że jakiś kolega używał jego telefonu, ale wchodził tylko na allegro, w dodatku w jego obecności.
Naprawdę, było jakieś 15 wejsc na tą stronę

Nigdy się nie pozna kogoś w 100% Ba! Czasami siebie samych nie znamy.

Dla mnie są dwie możliwości:
- facet wchodzi na takie stronki, po prostu kręci go to, podnieca się tymi zdjęciami
- albo korzysta z usług tych kobiet albo np. wyszukuje kluby i chodzi z kolegami. Weszłam z ciekawości na tą stronkę i są tam też reklamy klubów go-go czy też agencji.

Nie przyzna się, bo wcześniej mówił, że czymś się takim brzydzi. Wie, jakie masz zdanie na ten temat.

Ja bym się z nim nie cackała. Albo powie prawdę albo kończysz związek. Obojętnie jaka byłaby ta prawda. Nawet jeśli robił to z ciekawości jego zasranym obowiązkiem jest powiedzieć Ci prawdę. A Ty zdecydujesz czy chcesz z nim dalej być.

On przyjeżdża do Ciebie czy Ty też jeździsz do niego?
Ja bym zrobiła mu niezapowiedzianą wizytę i jeszcze dzisiaj lub jutro pogadała w 4 oczy.

Pisałaś, że masz hasła do portali - może sprawdź go? W tej sytuacji nie miałabym wyrzutów sumienia i nie zastanawiałabym się czy jest to nieetyczne. Bo widać, że gość ewidentnie kręci.