2014-08-18, 12:22
|
#3584
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Napisane przez gosia3103
Tak, potem doczytałam już, że oglądałaś, a nie goliłaś. Ale to chyba tym bardziej sobie daruję :-D
Jestem właśnie po 'przeglądzie podwozia', cała komisja kurde stała dookoła chyba więcej ich w całym szpitalu nie pracuje. Ale usłyszałam że 'krocze wygląda ładnie', więc grzecznie podziękowałam ;-) nie wiem jak to wygląda w innych szpitalach, z tego co nie raz pisałyście ktoś tam w międzyczasie zagląda, każą wietrzyć itd - u mnie jak do tej pory nikt się tym nie interesował, dopiero dzisiaj bo powinnyśmy wychodzić już.
Bidulko, postaraj się nie denerwować, trzymam kciuki żeby to był tylko baby blues. Będzie dobrze!
I co i co?
Trzymajcie dziewczyny kciuki żeby nas puścili do domu, położna rano twierdziła że mała jest zółtawa. Powiedziałam że ma śniadą cerę po Tatusiu :-P
Mała przespała elegancko całą nic musiałam ją budzić na siłę. A potem się tak najadła że aż ulała, więc jednak po kp też trzeba odbijać ;-)
|
kciuki juz nie potrzebne bo wypis już jest?
Mój mały w nocy trzy razy ulał,kładę go na boku caly czas.. Je spokojnie wiec odpuściliśmy nocne odbijanie ale chyba trzeba bedzie to stosować.
Dziś spalam prawie 7h,oczywiście z 4 przerwami na karmienie od ponad miesiąca nie spalam dłużej niż 3h.. Wstałam z super humorem. a mały jak zasnal o 5.40 tak śpi.do teraz,nakarmilam go i przebralam.przez sen. Aż mi dziwnie,bo mam dziecko a nam się nudzi:-D
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
Edytowane przez patrycja19894
Czas edycji: 2014-08-18 o 12:24
|
|
|