2014-08-19, 10:38
|
#1847
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 813
|
Dot.: Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz
Cytat:
Napisane przez elffirka
Dzien dobry... My już po badaniach, krew pobrana ciekawe jak tam moja anemia... GBS i HBS ujemne, bo wyniki mi dała położna...
Agnes jak super że się odezwałaś i że trochę lepiej. Najważniejsze że Lenka przybiera na wadze... Będzie dobrze i niedługo będziecie już w domku Kochana...
Denaris a jak tam Twoja blizna się trzyma? No i napisz jak to wyglądało po cesarce... Miałaś cewnik? Bo mnie też to czeka i raz się boję a raz myślę, że juz i tak innego wyjścia nie ma...
Dżanet no jeszcze powiedz że urodzisz przede mną co?? W sumie to dobrze że wszystko dobrze a jak Maluszek zechce wyjść wcześniej to tylko na plus...
Miminek ja też miałam właśnie remont kuchni... Z tym że nigdzie się nie przeprowadzaliśmy i Małż robił wszystko sam, no z małą pomocą brata i moją, bo kładłam fugę na ścianie... A jeszcze nie wszystkie meble stoją na swoim miejscu no i brakuje nam szuflad do mebli i pólek... A sprzątam już drugi tydzień cały dom i. końca nie widać, tyle kurzu...
|
No to tak. W 8 dobie po CC można już zdjąć szew, ja zdjęłam Blizna jest cienka i jak na razie czerwona, jak dotykam to czuć zgrubienie, podobno to ma wracać do normy kilka mc. Najgorsza nie jest blizna/rana, a cały pas brzucha 10cm nad nią. To tam boli, swędzi, jakby ktoś Ci skopał macicę dosłownie. Boli tam gdzie nie było przecięte, tak dziwnie. Do tego mam zdrętwiały ten "pas" i siniaki na brzuchu. W czwartek minie 3 tyg. a ja robię i ruszam się jak chcę Trochę dokucza, ale bez tabletek się obejdzie, Natomiast po zabiegu nie strugaj bohatera i bierz co dają, bo jak leki odpuszczą to mózg się marszczy z bólu
__________________
31.07.2014 Gabryś jest już z nami
|
|
|