[201708250935]

Napisane przez zagubiona94

Okeeej! Jak coś to daj znać jak poszło



Matko kochana, uwielbiam Twoje włosy
Ja na swoje też chucham, dmucham i co, i puch! Najgorsze, że w miejscach, w których skręt jest średnio zdefiniowany, a ja nie mam pojęcia co zrobić, by go bardziej wydobyć. Marzy mi się mocniejsze stopniowanie, szczególnie gdy patrzę na Twoje włosy, ale ostatnio po wizycie u fryzjera z włosów prawie do dołeczków venus zrobiły mniej więcej do zapięcia od stanika, tym razem nie chce zostać łysa Bo jeszcze nie odrosły i tak szybko nie odrosną
Ale Twoje to cudowne są i się napatrzeć na nie nie mogę, jednak łączę się z Tobą w bólu jeżeli chodzi o problem puszenia, toż to jest koszmarrr...

dziekuje

sprobuje troche inaczej je wypilegnowac tak jak dziewczyny mi radzily i pojde do fryzjera zeby zrobil dodatkowa wartwe od gory, powinno chociaz troche pomoc na ten irytujacy puch (ktory psuje mi cala radosc )

a, no i w sumie zastanawiam sie czy by nie wrocic do b/s