|
Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c
Ja byłam na zimowym ślubie. Dokładnie w lutym. Nawet świadkowaliśmy z Tz wtedy. Ogólnie nie polecam Zimno jak chol..ra, zamieć jeszcze w ten dzień była  Ja byłam w kożuchu i kozakach, podobnie PM. Na sali się przebrałyśmy w normalne buty
StillStunning nie czuj się jak pierdoła. My też obecnie nie mieszkamy razem z Tz (chociaż na studiach mieszkaliśmy razem). I pewnie prędko się to nie zmieni. Powody podobne jak u Ciebie: brak dobrej/stabilnej pracy. W tej chwili oboje jesteśmy na bezrobociu (mam nadzieję że bezrobocie się nam szzybko skończy)
|