Dot.: Sierpniowy shred językowy
ja co prawda jeszcze nie mam rozpisanego planu motywacyjnego i raczej nie będę chyba rozpisywać, bo nie będzie mi sie chciało wklejać to postepów i chyba też uczyć tak systematycznie jakbym chciała. A co za tym idzie, jak zobaczę, że mam wieczne tyły to mi się odniechce.
Ale.. położyłam sobie już na biurku Repetytorium z gramatyki z angielskiego i powoli będę przerabiała ćwiczenia
Książkę tę kupiłam lata temu żeby sie uczyć do matury i ani razu do niej nie zajrzałam 
wyjęłam też fiszki z cytatami filmowymi i słownictwem potocznym.
|