Dot.: Gdzie w drugiej połowie września?
Może wyspy kanaryjskie? Tylko tam gorzej ze zwiedzaniem bo nie za bardzo jest co, no ale można się między wyspami poprzemieszczać np. 3 dni na Teneryfie, 2 dni na Grand Canarii, potem Fuerteventura i tam zostać na opalanie. Między wyspami kursują promy. Noclegi nie są jakieś strasznie drogie. Dużo jest apartamentów do wynajęcia i można sobie czasem gotować. Jak ktoś lubi, to może po górkach połazić.
Tunezja, Maroku też odpadają? Tunezja jest dosyć liberalnym krajem, jeśli tego się obawiasz
Do Izraela teraz bym nie pojechała, biorąc pod uwagę sytuację polityczną
Edytowane przez Nameria
Czas edycji: 2014-08-19 o 15:21
|