2014-08-19, 19:20
|
#230
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 487
|
Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;47770758]Ja do mojego też mówię po imieniu, w normalnej formie, natomiast moja przyjaciółka mówi do swojego i o swoim (!!) TŻ tylko formą zdrobniałą Nie ma "Dawid poszedł tam" czy "Jedziemy z Dawidem", tylko Dawidek to, Dawidek tamto Chyba jeszcze nie słyszałam, by powiedziała do niego normalnie.
[/QUOTE]
Dawiduniuniuniu! Dawidusiu! Dawidziu! 
Czasem lubię zdrobnienia, ale bez przesady. Są sytuację, kiedy nawet nie wypada zdrabniać 
gilmoregirl92-Super, że już możesz się pochwalić narzeczonym To musi być super uczucie! Mnie bardziej chodziło o popadanie w skrajności, zwracanie komuś uwagi, 'Jak możesz tak mówić, gasz, to nie jest mój chłopak, tylko mój narzeczony! Mamo, powiedz jej coś... '
__________________
I accept you to be no other than yourself. Loving what I know of you, trusting what I do not yet know. With respect, for your integrity and faith in your abiding love for me. In all that life may bring us I pledge my love.
Edytowane przez nieopisany pierwiastek
Czas edycji: 2014-08-19 o 19:23
|
|
|