|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
monicfeliz ale sie rozpisałaś 
za dziadziusia 
Dziadek mojego męża też w szpitalu miał operację wczoraj ...mam nadzieję że wszystko będzie OK 
Co do ćwiczeń ja ćwiczę na Gazell Frystile coś a'la orbitrek 
Codziennie ćwiczę puki co 
Ja też mam słabość do McD. oraz KFC .... najbardziej lubie Mcroyala a w KFC polędwiczki i tortille 
Ale już się nauczyłąm że jak jedziemy z dzieciakami do Mc D. to biorę sałatkę z kurczakiem
Chociaż już dawno nie byłam i mam nadzieję że nie polegnę w najbliższym czasie ...
Aaaaa i czasem jeszcze moja zmorą jest wypad do Coffee Haven
na kawę WhiteMocha i Karmelbrownie 
Ehhhhhhhh zmieńmy temat na coś zdrowszego   
Anex ależ ty wczesnie wstajesz Masakra dla mnie
__________________
*** -12,5kg***
Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2014-08-20 o 13:36
|