|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Wiele rzeczy mam po Stasiu więc nie kupuje. Z większych zakupów został mi wózek nosidełko i trochę aptecznych pierdołek i to chyba tyle. Ubranka poprane i uprasowane . A i łóżeczko jeszcze muszę odświeżyć, torbę spakować i będę spokojna .
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś
Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....
|