[pixie088]

Napisane przez fattyfat

polecam moje pierwsze zdjęcia z fejsa, póki ich jeszcze nie usunęłam - tam zobaczysz jaką tragedią były moje brwi. serio

i jak zaczęłam je regulować, to przesadzałam co i raz... co raz bardziej... potem zostałam z takimi kutasiwami jak przed chwilą wstawiałam. wyglądałam jak wypierdek mamuta z taką buźką, zwłaszcza że lubię czarną kredkę (nie rozstaję się z nią zbyt często) i ta brew jasna jeszcze bardziej znikała


w ogóle myślę nad makijażem na te wesele - nie kupiłam szminki, no bo po co, na raz? - i stwierdziłam, że mam czerwoną, której prawie nigdy nie używam i tak se myślę, czy zrobić taki lżejszy makijaż oczu - tzn. nie pełna natura, chodzi mi raczej o "zagranie" cieniami+tusz, ew. cieniutka kreseczka i do tego tę czerwoną szminkę, czy po prostu pomalować usta błyszczykiem+konturówką i postawić na mocniejsze oczy?


a i ja tez mam dwa różne łuki, w jednej mam piękny i idealny, a drugi idzie jakoś tak płasko, ale myślę że to wina mojego nieudolnego depilowania za młodych czasów

Ahahaha,ja tez Ci zaraz jedno podesle XD ale nie bd zwracac uwage na moje wielkie policzki

Jakiej uzywasz kredki?

Co do makijazu na wesele to mi podoba sie ta opcja z czerwonymi ustami i delikanym podkresleniem oczu

Ejjj to chyba tak jak ja jeden jest OK,a drugi oklapniety.. chociaz u Cb tego nie widac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.