2014-08-20, 21:07
|
#1504
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 570
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. III
Wróciłam właśnie od lekarza, ponarzekałam na aniego0 i zadziałało cuda zajął się mną jak nigdy . z szyjką ok jest twarda i nie skraca się. Te bóle brzucha i Bożeny to od rozciągającej się macicy, obecnie jest 17 tc i 5 dni, kazał mi przyjść za 3 -4 tyg i wtedy będzie robił połówkowe, wiem, że to późnawo ale mówi, że on zawsze tak robi. Badania wyszły wszystkie ok, kolejne mam zrobić mocz, morfolofia i HBS, glukoze na czczo po 24 tc. Dzieciątko skrzyżowało nóżki i nie chciało pokazać co ma. Na krótko mignęło kroczem i mówi że na 70% dziewczynka, ale woli się wstrzymać do następnej wizyty. Właściwie od początku ciąży czułam że to babeczka, zobaczymy czy tak zostanie (Antosia)
Przepisał mi luteinę, mam brać magnez i wit z żelazem.
Zapisaliśmy się z mężem do szkoły rodzenia, zaczynamy 8 października.
Przyznam że po tej wizycie kamień mi spadł z serca, mam nadz że to usg połówkowe wyjdzie ok.
Zakupy dla dziecka musze dalej odłożyć aż potwierdzi się płeć, a musze przyznać, że juz na to liczyłam zwłaszcza, że niewiele mam kupione. Staram sie kupować uniwersalne rzeczy ale takie typowo dla dziewczynki czy chłopca tez bym chciała.
__________________
|
|
|