Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-08-21, 15:11   #4676
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;47798439]Ja nie brałam nic takiego, a facet z którym jutro umówiłam się na rozmowę, powiedział, żeby wzięła ze sobą dokumenty. Rozumiem, że mam zabrać tylko dyplom bo z poprzednich prac nie mam żadnych referencji, a przecież umowy nie wezmę. [/QUOTE]

po zleceniu dobrze jest od pracodawcy wziąć zaświadczenie o okresie zatrudnienia w danej firmie (pracodawca ma obowiązek coś takiego wystawić na wniosek zainteresowanego).

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, co uważacie o studiach podyplomowych? Zaczynam się zastanawiać nad tym, czy lepiej pójść na kolejną magisterkę czy wybrać studia podyplomowe. Te drugie to droga impreza, czy to się opłaca? Czy jeśli przykładowo ktoś zrobił lic+mgr z dajmy na to socjologii czy dziennikarstwa, a poszedł na podyplomowe z marketingu i finansów, to pracodawca w ogóle bierze tą osobę pod uwagę na stanowiska w księgowości itp? Czy te studia traktowane są po prostu jako takie, gdzie płaci się za papier?
zależy czy jest ciągłość i spójność kierunków studiów. Np. jak ktoś robi magisterkę z innej mańki a podyplomówkę z innej to może to nie być traktowane "serio" ale jak ktoś robi podyplomówki w tej samej "branży" to jest to traktowane jako doszkalanie/dalszy rozwój.

Mi się marzą dwie podyplomówki (nie tyle pod kątem pracy ile własnych ambicji naukowych - jakoś takie mam chore fanaberie :P) ale za mało zarabiam, żeby sobie na to pozwolić.
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora