2014-08-21, 16:21
|
#70
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 860
|
Dot.: Jestem w szoku - rewizje pracowników w sklepie odzieżowym!
Cytat:
Napisane przez kasztanka3
Ja pracuję w biurze. Nikt nikogo nie kontroluje, co prawda podobno zdarzały się kradzieże jakichś rzeczy osobistych, u mnie telefon i laptop (telefon prywatny, laptop służbowy) leżą na biurku, torebka otwarta leży na półce obok biurka i (odpukać!) jeszcze nigdy mi nic nie zginęło.
Często wychodzę z biura, dzisiaj w pośpiechu wyszłam na dwugodzinne szkolenie zostawiając wszystko tak, jak akurat leżało, oprócz mnie w tym samym pokoju pracują jeszcze trzy inne osoby i wiem, że nawet nie dotknęłyby moich rzeczy.
|
to też trochę inna sprawa. Pracowałam w kilku sklepach i praktycznie w każdym z nich ktoś w końcu "wpadał" za kradzież czegoś z asortymentu - natomiast nigdy nikt nie ukradł czegoś rugiemu pracownikowi. Mam wrażenie, że dla niektórych dużą różnicą jest kradzież czegoś jakiemuś konkretnemu człowiekowi a kradzież czegoś z asortymentu. Inaczej też gdy miejsce pracy to moloch a inaczej w małej firmie. Skoro siedzę w pokoju z dwiema osobami, skoro na zmianie w sklepie jet poza mną tylko jedna/dwie osoby, a mi coś ginie - wiadomo na kogo pierwsze spadną podejrzenia. w takich wypadkach raczej mało kto "zaryzykuje". Ale wyniesienie ze sklepu to inna sprawa.
Znajoma pracowała w KFC - bardzo często jedna z pracownic nabijała znajomym najmniejszy zestaw na kasę a wydawała największy kubełek. Oczywiście wyleciała.
Ja nie wyobrażam sobie czegokolwiek wynieść - ale też jakoś nie razi mnie to, że mam pokazać torbę przed wyjściem z pracy. Norma i tyle.
Edytowane przez 201605301111
Czas edycji: 2014-08-21 o 16:23
|
|
|