[rachela]

Wąchałam wszystkie, ale dwa z nich ciągle mi się mylą...

Duże nadzieje pokładałam w Londynie - ta róża mnie zachęciła, ale zapach jest jakiś dziwny... Różany, owszem, ale po Tea Rose nic już nie jest takie jak kiedyś, ta róża jest płaska i plastikowa/może to kwestia innych kwiatów w kompozycji. Chyba Paryż (być może Paryż? ) - nie mam pewności - jest przyjemnie kwiatowo-pudrowy, coś jak zwietrzały SunMoonStars. Nowego Jorku nie pamiętam.



Urban Flowers, London
Nie znalazłam rozpiski nut, tylko zbiór:
róża, konwalia, morele, jeżyny i ambra.


Urban Flowers, Paris
Nuty zapachowe:
nuta głowy: kardamon, żurawina, limonka
nuta serca: kamelia, mimoza, liście fiołkowe
nuta bazy: piżmo, drewno sandałowe.

Urban Flowers, New York
Nuty zapachowe:
nuta głowy: bergamotka, mandarynka, gruszka
nuta serca: orchidea, róża, kwiat pomarańczy
nuta bazy: piżmo, drewno sandałowe, paczula