Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 6 602
|
Dot.: dłubanie po ćwiartce ;) czyli robótkowy (pseudo)doping po raz 25
Cytat:
Napisane przez Monika_75
Mirka nie ma obawy, przecież mnie widziałaś, ja solidna i stabilna konstrukcja jestem  , więc taki wiaterek mi nie straszny
zobaczcie jakie fajne zakładki do książek http://www.liveinternet.ru/users/3792277/post248593967/
te kredki mi się podobają, do końca wakacji jeszcze troszkę zostało, to można dzieciom zrobić
|
a mi się żyrafki podobają
ale jak to zrobić? jakiś wzór tam jest do pobrania?
Cytat:
Napisane przez Monika_75
Basia przecież umiesz już szydełkować, to sama sobie zrobisz 
---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------
właśnie zauważyłam, że Agatka to samo napisała 
|

Cytat:
Napisane przez kalina1984
Ania ja to mogę na szydełku wydziergać co najwyżej owsika a nie konika 
|

Cytat:
Napisane przez SilverAguti
dzień dobry  wróciłam  okazało się, że to wcale nie była kancelaria prawna, tylko "kancelaria podatkowa", królewna jak zwykle udzieliła mi rzetelnej informacji  szefowa tej kancelarii chyba niezbyt przekonana do mnie była, dziwiło ją wielce, że mam dwa zawody, które według niej najwidoczniej się wykluczały  no ale jutro po południu mogę sobie zadzwonić i się dowiedzieć.
|
Cytat:
Napisane przez SilverAguti
ta, jak królewna na nasze pytania potrafiła dać trzy różne odpowiedzi w ciągu dwóch dni
w ogóle ta "kancelaria" mieści się na parterze takiego dużego, nowego domu. od wejścia było jedno biuro, w następnym siedziała szefowa i na końcu następne duże biuro. między biurami, a pokojem szefowej były ciemne lustra na pół ściany, co mnie trochę zdziwiło. a jak weszłam do szefowej, to okazało się, że to lustra weneckie  to było co najmniej dziwne
ciekawe, jak tam Agata 
|
lustra weneckie?
to ja już bym zrezygnowała z takiej pracy 
Cytat:
Napisane przez SlonecznikB
Powtórzy po innych. Basia umiesz szydełkować, zrób sobie sama. I myślę, że może to być małą wprawką do arcydzieł, które powstaną. 
---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------
Beatka kuruj się, choćby antybiotykami
Iwonka, fajna babka z tej księgowej. Wygląda, że ona Ciebie też lubi. Jeśli szef Cię wyśle na ten kurs to zdecydowanie warto podjąć ten trud. A przecież wielokrotnie pisałaś, że rozgryzłaś to czego inni nie zauważali. Iwonka w mojej pierwszej pracy, miałam prowadzić sekcje, to żadne stanowisko, ale taki dział w dziale, bo kolega z którym tam pracowałam przechodził gdzie indziej. Broniłam się rękoma i nogami, mój kierownik, równy gość, zaprosił mnie na rozmowę i powiedział : Jak zmieni pani kiedyś pracę to ładniej będzie brzmiało, że była pani "krawcową" a nie" pomocą krawcowej". Iwonka chyba miał rację 
|
racja
dasz sobie radę 
Cytat:
Napisane przez SilverAguti
miszcz koralikarstwa to mój główny zawód  a oprócz dyplomu bhp-owca, wcześniej zrobiłam jeszcze logistyka  jak dla mnie to praktyczne, mieć uprawnienia bhp-owca, jeśli jest się logistykiem, no ale według pani z biura rachunkowego, to były dwa zawody z kompletnie różnych planet i wyszło na to, że nie wiem, co chcę robić w życiu 
|
a ja jestem technik ekonomista i ze studium technik obsługi ruchu turystycznego a pracowałam jako kasjerka, i kobieta co mnie przyjmowała, na rozmowie też pytała czemu nie mam pracy w tych zawodach? masakra
jak nie ma pracy ,to się brało co było
|