Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - dłubanie po ćwiartce ;) czyli robótkowy (pseudo)doping po raz 25
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-08-21, 21:09   #4799
emi29w
Zakorzenienie
 
Avatar emi29w
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 6 602
Dot.: dłubanie po ćwiartce ;) czyli robótkowy (pseudo)doping po raz 25

Cytat:
Napisane przez Monika_75 Pokaż wiadomość
Mirka nie ma obawy, przecież mnie widziałaś, ja solidna i stabilna konstrukcja jestem , więc taki wiaterek mi nie straszny



zobaczcie jakie fajne zakładki do książek http://www.liveinternet.ru/users/3792277/post248593967/



te kredki mi się podobają, do końca wakacji jeszcze troszkę zostało, to można dzieciom zrobić
a mi się żyrafki podobają
ale jak to zrobić? jakiś wzór tam jest do pobrania?
Cytat:
Napisane przez Monika_75 Pokaż wiadomość
Basia przecież umiesz już szydełkować, to sama sobie zrobisz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

właśnie zauważyłam, że Agatka to samo napisała

Cytat:
Napisane przez kalina1984 Pokaż wiadomość
Ania ja to mogę na szydełku wydziergać co najwyżej owsika a nie konika

Cytat:
Napisane przez SilverAguti Pokaż wiadomość
dzień dobry wróciłam okazało się, że to wcale nie była kancelaria prawna, tylko "kancelaria podatkowa", królewna jak zwykle udzieliła mi rzetelnej informacji szefowa tej kancelarii chyba niezbyt przekonana do mnie była, dziwiło ją wielce, że mam dwa zawody, które według niej najwidoczniej się wykluczały no ale jutro po południu mogę sobie zadzwonić i się dowiedzieć.
Cytat:
Napisane przez SilverAguti Pokaż wiadomość
ta, jak królewna na nasze pytania potrafiła dać trzy różne odpowiedzi w ciągu dwóch dni
w ogóle ta "kancelaria" mieści się na parterze takiego dużego, nowego domu. od wejścia było jedno biuro, w następnym siedziała szefowa i na końcu następne duże biuro. między biurami, a pokojem szefowej były ciemne lustra na pół ściany, co mnie trochę zdziwiło. a jak weszłam do szefowej, to okazało się, że to lustra weneckie to było co najmniej dziwne

ciekawe, jak tam Agata
lustra weneckie?
to ja już bym zrezygnowała z takiej pracy
Cytat:
Napisane przez SlonecznikB Pokaż wiadomość
Powtórzy po innych. Basia umiesz szydełkować, zrób sobie sama. I myślę, że może to być małą wprawką do arcydzieł, które powstaną.

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Beatka kuruj się, choćby antybiotykami

Iwonka, fajna babka z tej księgowej. Wygląda, że ona Ciebie też lubi. Jeśli szef Cię wyśle na ten kurs to zdecydowanie warto podjąć ten trud. A przecież wielokrotnie pisałaś, że rozgryzłaś to czego inni nie zauważali. Iwonka w mojej pierwszej pracy, miałam prowadzić sekcje, to żadne stanowisko, ale taki dział w dziale, bo kolega z którym tam pracowałam przechodził gdzie indziej. Broniłam się rękoma i nogami, mój kierownik, równy gość, zaprosił mnie na rozmowę i powiedział : Jak zmieni pani kiedyś pracę to ładniej będzie brzmiało, że była pani "krawcową" a nie" pomocą krawcowej". Iwonka chyba miał rację
racja
dasz sobie radę
Cytat:
Napisane przez SilverAguti Pokaż wiadomość
miszcz koralikarstwa to mój główny zawód a oprócz dyplomu bhp-owca, wcześniej zrobiłam jeszcze logistyka jak dla mnie to praktyczne, mieć uprawnienia bhp-owca, jeśli jest się logistykiem, no ale według pani z biura rachunkowego, to były dwa zawody z kompletnie różnych planet i wyszło na to, że nie wiem, co chcę robić w życiu
a ja jestem technik ekonomista i ze studium technik obsługi ruchu turystycznego a pracowałam jako kasjerka, i kobieta co mnie przyjmowała, na rozmowie też pytała czemu nie mam pracy w tych zawodach? masakra
jak nie ma pracy ,to się brało co było
emi29w jest offline Zgłoś do moderatora