[italiaanka]

Vixeen - takie wachania wagi to normalne, nie ma nic wspólnego z poziomem tłuszczu... nie myślisz chyba, że przytyłaś od rana 2kg ?

Napisane przez czekoladka21

ja dzisiaj trwam w diecie, wazylam sie i nastepne wazenie w sobote obecna waga to 53 przy wzroscie 164cm ale mam zatłuszczony brzuch i boczki,nogi ,pupa jest ok,ale od pasa w góre-tragedia,brak talii,dzisia poćwiczylam sobie a ponadto w pracy był zapierdziel to tez troszke spaliłam bo jestem kelnerką to nabiegac sie trzeba a dzisiaj zjadła

-śniadanko- owsianka z jogurtem,kawa czarna
-obiad- sałatka z sałaty,pomidora,szynki,pi eczarek,oliwek,sera z dresingiem
-kolacja- 2 naleśniki z jogurtem
-przekąska- jabłuszko
-wypiłam duuzoo wody

Przy takim jadłospisie nie spalisz tłuszczu
A już na pewno nie schudniesz trwale... niestety...

Bardzo kiepski:
- za mało przede wszystkim
- owoc nie jest posiłekm
- za mało białka
- brak zdrowych tłuszczy
- za mało warzyw
- naleśniki na kolacje ?

- woda - to jest ok.

Co ćwiczysz?

Nie patrz na wagę, tylko na wymiary... jeśli waga leci, a nie wymiary to niestety, ale lecą mięśnie (początkowo woda), a nie tłuszcz.