[Luna0]

Dragusia zaden ciezki temat tak zapylam z ciekawosci

K. Je o 17 roznie albo zupe albo owoca, bez roznicy. Jego zoladek jest glodny co wczoraj slyszalam ale czy on jest to nie wiem. Na glodzie nie budzi sie w nocy ale on raczej wogole sie w nocy nie budzi wiec mnie to nie dziwi

I ja tez po 2h biore mus z biedry ewentualnie banana hehe
I wlasnie ja jestem za tym ze pora obiadowa czy kolacji powinna byc stala, chodzby dziecko mialo mniej zjesc

Trolla na szczescie K. fikolkow nie robi (specjalnie) ale jak mial rok to mocno sie schylil i przewazyl go tylek, wtedy spadl na kamienie ktore optarly mu cala buzke
Villga tak tak slyszalam o tym. Pytam bo kolezanka z innego forum zrobila 10-miesiecznemu bodajze dziecku i chyba trafili w sedno, tez bylam zdziwiona ale im alergolog kazal zrobic.

Despa ale Ci dobrze teraz na plazy...
Oliwka musiala jesc co 3h i nie ma przebacz, a mimo to mysle ze nie odbilo sie to na jej psychice podoba mi sie Twoje podejscie.
Dla mnie dziecko moze nie zjesc owocow, przekasek itp albo zjesc w innym czasie ale sniadanie obiad kolacja bede pilnowac

Agatka super ze Bartus tak ruszyl
Na innych forach tez zdarzaja sie spiny, mniejsze i wieksze. Na placu zabaw matki tez sie przexhwalaja itp. Normalka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.