|
Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c
Hej,
przeczytałam cały wątek, przyznam, że też podczytywałam cz. 1.
jestem ze swoim tż ponad 2 lata, a na oświadczyny czekam od roku. On o tym wie doskonale, bo wywieram na niego presję w tej kwestii (nie powinnam, ale jestem strasznie niecierpliwa). Kilka razy się pokłóciliśmy o to.
Czytam Wasze historie i szczerze dziwię się, że niektórym się tak spieszy. Ja za kilka miesięcy skończę 30 lat i rozumiem, że u mnie to presja wieku. Chociaż jeśli się wie, że to TO to na co czekać?
Poza tym nie widzę żadnych przeszkód. oboje mamy stabilną sytuację zawodową (kokosów może nie zarabiamy, ale jesteśmy w dobrej sytuacji w porównaniu z innymi). No i tak sobie czekam :/
__________________
I'm chocoholic! And I proud of it!
|